2007-08-26: Grecja: cały czas trwają pożary

niedziela, 26 sierpnia 2007

Od kilku dni na terenie Grecji trwają pożary lasów. Do tej pory w ich wyniku straciło życie ponad 50 osób. Służby ratownicze jednak przewidują, że ofiar będzie więcej, bo do wielu miejsc jeszcze nie udało się dotrzeć. Wczoraj premier tego kraju Kostas Karamanlis ogłosił stan wyjątkowy oraz trzydniową żałobę narodową. Według niego tragedii winni są podpalacze, ponieważ większość pożarów wybuchła niemal jednocześnie. Stwierdził, że mogą być to eksteremiści, którzy chcą zakłócić kampanię wyborczą.

Zdjęcie dymów unoszących się nad Grecją w wyniku pożarów
link= Zobacz artykuł w Wikipedii na temat:
Pożary lasów w Grecji (2007)
link= Wikimedia Commons ma galerię ilustracji związaną z tematem:
Pożary lasów w Grecji (2007)

Pożary lasów trwają przede wszystkim na Peloponezie, szczególnie w jego zachodniej części w pobliżu miasta Zaharo, w którym zginęło 30 osób. W pobliżu wojsko postawiło miasteczko dla ludności tej miejscowości, gdzie dostarczają wodę, żywność i odzież.

Od piątku do soboty odnotowano 170 pożarów. Znaczna część pożarów wybuchła na wyspie Eubea. W sobotę natomiast zamknięto główną autostradę pod Atenami, gdzie także wybuchł pożar.

Do tej pory pomoc w gaszeniu pożarów zaoferowało kilka państw: Niemcy, Francja, Hiszpania i Norwegia. Wczoraj wieczorem w akcji gaśniczej uczestniczyło 18 samolotów i 19 specjalnych samolotów gaśniczych.

Nieoficjalnie szacuje się, że spłonęło do tej pory 70 tys. hektarów lasów. W tej chwili istnieje zagrożenie dla zabytków starożytnej Olimpii. Podjęta została już akcja ewakuacyjna mieszkańców nowożytnego miasta.

Polska ambasada w Grecji podała, że nie ma doniesień o Polakach, którzy mogliby ucierpieć na skutek pożaru.

Źródła edytuj