2008-02-13: Łańcuszki szczęścia - wołanie o pomoc czy żart?: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Linia 54:
* "a ja bym zaryzykowała nazwanie tego paranoją - nowa narodowa przypadłość - najpierw zachwyt, a potem ogłupienie, bo ktoś... gdzieś... komuś... coś... powiedział i wyłączenie logicznego myślenia, płynięcie z nurtem... gorzej jak z dziećmi - wsadzacie palec w coś, zanim zobaczycie co to i czy w ogóle warto, a potem płaczecie. Ludzie zacznijcie myśleć samodzielnie!" - Justyna L. (36 l.);
* "uważam, że ostrożności nigdy za wiele... lepiej "dmuchać na zimne", mnie już raz poszedł cały komp i straciłam wszystko, nie chciałabym, żeby to się powtórzyło" - Żaneta G. (30 l.) - autorka wątku na forum.
* "znaczy, że od tej pory nie włączasz kompa, więc się nie nagrzewa i wtedy na niego dmuchasz. No jest to jakiś sposób. Niewłączony komp nie chodzi, więc nie może sobie pójść (uciec) no i ile czasu zaoszczędzonego na nieślęczeniu przy kompie a także kondycja fizyczna poprawiona. Wydolność płuc 200% :)" - Żenad (300lat) - autor tego co w cudzymsłowiu :).
== Genetycznie modyfikowane zabawki-zwierzątka ==
| |||