2007-11-05: Depresja i stany depresyjne coraz częstsze u dzieci: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Ala z (dyskusja | edycje)
Ala z (dyskusja | edycje)
Linia 28:
Tomek (18 l.), uczeń liceum usłyszał w szkole, że powinien przenieść się do zawodówki ponieważ jest narkomanem, bo ma rozszerzone źrenice.
"Mój syn nie sprawiał kłopotów. Wychowawczyni i pedagog szkolny doskonale wiedzieli, że przyjmuje silne leki. Po prostu chciano, by odszedł" - opowiadała mama Tomka, u którego stwierdzono tzw. depresję dwubiegunową. Przed trafieniem do szpitala chłopak nie zdał do następnej klasy. Miał problemy z pamięcią - nie potrafił powtórzyć tego co przeczytał. Pojawiły się u niego problemy z mobilizacją do jakiegokolwiek działania. Zaczął długo spać, nie odbierał telefonów i przestał kontaktować się ze znajomymi.
 
"Chłopcy w wieku 16--17 lat gorzej radzą sobie z depresją niż dziewczynki" - stwierdziła dr Kleinwechter. Dziewczynki rozmawiają z nauczycielkami i pedagogami szkolnymi. Chłopcy najczęściej zamykają się.
 
"W klasie przeważali faceci, nikt nie okazywał słabości, żeby nie narazić się na obelgi i nie zostać "lamusem"" - mówił Piotrek Górski, uczeń szkoły samochodowej. Wspomina on, że gdy miał pierwszy raz spotkać się z psychiatrą to wstydził się: "Chciałem uciec przed sobą, bo nie mogłem znieść tego, jaki jestem".
 
== Źródła ==