2007-07-29: Obchody 63. rocznicy powstania warszawskiego: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Ala z (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
Ala z (dyskusja | edycje)
mNie podano opisu zmian
Linia 9:
"Trwożono się przed wami, trwożono się przed ideą, której byliście wierni, lękano się waszych marzeń o Polsce niepodległej i naprawdę suwerennej, a wy na przekór wszystkiemu braliście marzenia za rzeczywistość." - mówiła prezydent Warszawy [[w:Hanna Gronkiewicz-Waltz|Hanna Gronkiewicz-Waltz]], która również brała udział w uroczystościach w stołecznym Parku Wolności.
 
Po wręczeniu odznaczeń Lech Kaczyński, Prezydent RP powiedział m.in.:
 
"Można powiedzieć – 63 lata po 63 dniach. Po 63 dniach walki, której bohaterstwo docenili nawet nasi wrogowie. Nie po raz pierwszy mówię o tym aspekcie Powstania, ale mówię o tym celowo. 1 sierpnia 1944 roku naprzeciwko świetnie uzbrojonej, ciągle jeszcze bardzo potężnej armii niemieckiej stanęła prawie nieuzbrojona armia powstańcza i toczyła ponad dwumiesięczny bohaterski, a w pierwszych dniach niejednokrotnie zwycięski bój. Około 18 tysięcy żołnierzy owej powstańczej armii zginęło. Zginęło też 180 tysięcy mieszkańców Warszawy. Od ponad 60 lat trwa dyskusja, czy ta ofiara była potrzebna. Myślę, że najlepszej odpowiedzi na to udzielił przed chwilą dyrektor i jeden z głównych organizatorów tego Muzeum, pan poseł Jan Ołdakowski. Przez 63 dni istniała wtedy między hitlerowskim a sowieckim imperializmem na małym skrawku ziemi w Warszawie wolna Polska. I to jest odpowiedź na owo historyczne pytanie. A wolna Polska jest zawsze wartością najwyższą. Warto więc było walczyć, warto było walczyć wtedy i warto było i jest zachować tradycję tej walki.