2005-04-10: Zamieszki przed japońską ambasadą w Chinach: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Stv (dyskusja | edycje)
m lit.
Marshaü (dyskusja | edycje)
mNie podano opisu zmian
Linia 9:
Około tysiąca demonstrantów nadal otacza siedzibę ambadasy Japonii. Protestujący cały czas rzucają kamieniami w budynki misji dyplomatycznej.
 
"Nasze pokolenie wierzy, że Chiny muszą walczyć o swoje prawa i przestać pobłażać Japonii" - powiedział dziennikarzowi New YourYork Times'a uczeń szkoły średniej, Li Jiangchuan. "Japonia powinna przestać przekłamywać historię i zacząć mówić prawdę." dodał.
 
Japoński rząd został w tym tygodniu skrytykowany za dopuszczenie do druku kontrowersyjnych podręczników do historii. Zdaniem protestujących Chińczyków i Koreańczyków, książki wybielają wojenne okrucieństwa Japonii wobec Chińczyków. Japoński ambsador w Pekinie bronił podręczników, dodając, że zostały one wydane przez prywatne przedsiębiorstwa, a nie przez rząd Japonii.
Linia 17:
Wbrew dotychczasowym zasadom, wedle których kontrolowany przez chiński rząd "People's Daily" nie informuje o demonstracjach, dziennik przygotował cały raport o zamieszkach. Można w nim przeczytać, że protestujący domagają się "ochrony dla Wysp Diaoyu" i "zniszczenia japońskiego snu" o stałym miejscu w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Demonstracji wzywają także do bojkotu japońskich produktów.
 
==ŹródłoŹródła==
* [http://en.wikinews.org/wiki/Chinese_rioters_storm_Japanese_embassy_in_Beijing en.Wikinews]
* [http://www.japantimes.co.jp/cgi-bin/getarticle.pl5?nn20050410a1.htm Thousands in Beijing march against Japan, Protesters attack businesses, embassy], The Japan Times