2006-07-04: Czesław Lang o odsunięciu od TdF części podejrzanych zawodników: Różnice pomiędzy wersjami

''Dyrektor sportowy Tour de Pologne i były kolarz Czesław Lang udzielił krótkiego komentarza gaziecienazwał "Dziennikparanoją", dotyczącegoaferę ostatniodopingową ujawnionejw aferyTour dopingowej,de France (tzw. [[:Kategoria:Operation Puerto|Operation Puerto]]:'').

To,Czesław coLang sięw terazkomentarzu dziejedla wokół''Dziennika'' Tour de France to paranoja. Wydawało mi sięstwierdził, że "pewne reguły antydopingowe obowiązują wszystkich sportowców". Są komisjeDodał, któreże robiąobowiązujące testy, zdobywają dowody. Okazało się jednak, że to wszystkoantydopingowe można zignorować.

Spójrzmy na pierwszy z brzeguJako przykład: Ivan Bassopodał wygrał w tym rokuzwycięzcę Giro d'Italia. ToIvana oznacza, że tylkoBasso. podczas"Podczas tego wyścigu badano go kilkanaście razy. Był czysty. W tourze jednak nie pojedzie, bo znalazł się na liście podejrzanych, która była sporządzona w Hiszpanii." Doszedł do wniosku, że o dopuszczeniu zawodnika do startu decydują "nie badania, nie twarde dowody, nie wyroki, ale podejrzenia."