2012-11-07: Polscy politycy w odpowiedzi na wygraną Baracka Obamy: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Plogi (dyskusja | edycje)
nowy
(Brak różnic)

Wersja z 16:37, 7 lis 2012

Politycy ze wszystkich stron pogratulowali i skomentowali wybór na drugą kadencje prezydencką Baracka Obamę w wyborach w USA 6 listopada 2012 roku.

środa, 7 listopada 2012

Prezydent Bronisław Komorowski w specjalnej wiadomości do prezydenta USA napisał: Szanowny Panie Prezydencie, Proszę przyjąć moje gratulacje z okazji zwycięstwa w wyborach na urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki. Składam Panu serdeczne gratulacje w imieniu własnym i Narodu Polskiego, życząc sukcesów w pełnieniu tak odpowiedzialnej misji oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym. Proszę przyjąć, Panie Prezydencie, wyrazy najwyższego szacunku, Bronisław Komorowski, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej.

Rzecznik rządu, Paweł Graś zadeklarował, że robić wszystko, żeby Stany Zjednoczone były ważnym partnerem dla Europy, nie tylko w sferze bezpieczeństwa, ale także gospodarki.

Minister Spraw Zagranicznych, Radosław Sikorski stwierdził, że "Barack Obama jest prezydentem, którego znamy, z którym Polska ma dobre stosunki.

Wyborom w USA Solidarna Polska poświęciła część swojej konferencji prasowej, w której udział wzięli Arkadiusz Mularczyk, Tadeusz Woźniak i Patryk Jaki. Pogratulowali oni Barackowi Obamie zwycięstwa jednocześnie wyrażając nadzieję, że polityka amerykańska zmieni swoje nastawienie do sojuszników w Europie. Według Solidarnej Polski Polska powinna zacząć dostrzegać potencjalnych sojuszników nie tylko w USA. Wyrazili nadzieję, ze bezpieczeństwo Polski będzie bezpieczeństwem realnym, nie tylko iluzorycznym.

Do wyborów prezydenckich w USA odniósł się również prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na zorganizowanym na korytarzu sejmowym briefingu prasowym. Powiedział, że w związku ze zwycięstwem Baracka Obamy mamy do czynienia z możliwą do przewidzenia stabilizacją. Stwierdził, że to było do przewidzenia, bo zwykle urzędujący prezydenci wygrywają, a jeżeli nie mają konkurencji we własnej partii, to praktycznie rzecz biorąc poza jednym wypadkiem wygrywają zawsze. Prezes wyraził nadzieję, że stosunki polsko- i europejsko-amerykańskie będą układały się dobrze.

Z Sejmu, dla Wikinews, Patryk Matyjaszczyk

Źródła