Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) potwierdza niewłaściwe traktowanie księdza Michała Olszewskiego głównie przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) oraz pracowników aresztu

środa, 25 grudnia 2024

20 grudnia 2024 roku Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) przekazał swoje ustalenia, w których potwierdza, że ksiądz Michał Olszewski, prezes fundacji Profeto, był niewłaściwie traktowany podczas aresztu, w którym przebywał od marca do listopada 2024 roku w związku z zarzutami dotyczącymi Funduszu Sprawiedliwości.

ksiądz Michał Olszewski
demonstracja w sprawie uwolnienia ks. Michała Olszewskiego
wiec poparcia dla ks. Michała Olszewskiego

Według ustaleń Rzecznika Praw Obywatelskich, warunki przebywania w areszcie oraz sposób traktowania ks. Olszewskiego naruszały standardy humanitarnego traktowania. W szczególności zwrócono uwagę na:

  • Długotrwałe czynności procesowe prowadzone przez ABW, które trwały około 15 godzin bez zapewnienia odpoczynku czy posiłków.
  • Stałe stosowanie kajdanki, nawet w sytuacjach, w których nie było to konieczne, co uznano za nadmierny środek przymusu.
  • Brak odpowiedniego osłonięcia kącika sanitarnego w celi, co uniemożliwiało zachowanie intymności.

Stosowanie kajdanek zakładanych na ręce było przy każdym opuszczeniu celi mieszkalnej i innych pomieszczeń (np. świetlicy) – gdy w stosunku do ogółu tymczasowo aresztowanych nie stosowano kajdanek na czas doprowadzania na spacer, do świetlicy i do łaźni. Do stosowania tego rodzaju obostrzeń brak było podstaw, ponieważ żadne okoliczności nie wskazywały, aby ks. Michał Olszewski swoją postawą lub zachowaniem stwarzał większe zagrożenie dla bezpieczeństwa jednostki i funkcjonariuszy Służby Więziennej niż inni tymczasowo aresztowani.

Funkcjonariusze Policja podczas konwojowania ks. Michała Olszewskiego na czynności procesowe oprócz kajdanek zakładanych na ręce używała kajdanek zakładanych na nogi. Zastosowanie tego środka było niezgodne z zasadami niezbędności, minimalizacji dolegliwości i proporcjonalności do stopnia zagrożenia.

ABW odnoszcząc się do sprawy wskazało, że podczas konwoju zastosowano środki przymusu bezpośredniego w postaci zgodnie z przepisami Ustawy z dnia 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej, a ich celem było zapewnienie bezpieczeństwa oraz zapobieżenie ewentualnej ucieczce, gdyż jak wskazywało ABW, ks. Michał Olszewski, jako wysportowany mężczyzna z mistrzowskim pasem taekwondo, mógł stanowić potencjalne zagrożenie.

ABW wskazała, że ksiądz Michał Olszewski miał zapewnione zaspokojenie podstawowych potrzeb, w tym odpowiednie wyżywienie i możliwość korzystania z własnych rzeczy osobistych.

1 Natężenie opresyjnych warunków uprawnia do stwierdzenia, że w tym zakresie doszło do niehumanitarnego traktowania tymczasowo aresztowanego 1

— ocenia RPO

RPO podkreślił, że sposób traktowania zatrzymanego powinien być zgodny z międzynarodowymi standardami praw człowieka.

Ks. Michał Olszewski został zatrzymany przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod koniec marca 2024 roku w ramach śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w wydatkowaniu środków Funduszu Sprawiedliwości. Spędził w areszcie co najmniej siedem miesięcy, do listopada, kiedy to Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował o jego zwolnieniu po wpłaceniu kaucji. Zarzuty wobec księdza dotyczą niegospodarności oraz nadużycia środków publicznych. W szczególności prokuratura wskazała na wypłatę środków fundacji Profeto, która zdaniem śledczych, nie spełniała formalnych wymogów.

Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował o zwolnieniu księdza z aresztu warunkowo, podkreślając, że dalszy areszt nie jest konieczny do zabezpieczenia postępowania. Kaucję ustalono na kwotę 350 tysięcy złotych. Decyzja sądu spotkała się z różnymi reakcjami, od krytyki ze strony części opinii publicznej, po głosy oburzenia ze strony zwolenników księdza, którzy wskazywali na jego dorobek w działalności charytatywnej i duszpasterskiej.

Sprawa ta wzbudza wiele kontrowersji, zarówno ze względu na postawione zarzuty, jak i sposób traktowania oskarżonego. Organizacje kościelne wyraziły zaniepokojenie warunkami aresztu i zaapelowały o poszanowanie godności zatrzymanych. Przypadek ks. Olszewskiego ponownie zwrócił uwagę na potrzebę reformy przepisów dotyczących tymczasowego aresztowania w Polsce.

Źródła

edytuj