2009-08-21: Hamid Karzai ogłasza wyborcze zwycięstwo

piątek, 21 sierpnia 2009

W czwartkowych wyborach Afgańczycy zdecydowali, że głową ich państwa pozostanie urzędujący prezydent Hamid Karzaj. Przynajmniej tak twierdzi szef kampanii wyborczej Karzai'a, który ogłosił, że nie będzie konieczności przeprowadzania II tury głosowania.

Azja

Din Mohammad, powołując się „dane obserwatorów", oznajmił: - Wstępne wyniki wskazują, że prezydent wygrał wybory. Nie będzie drugiej tury głosowania – mamy większość.

Na nieoficjalne wyniki wczorajszego głosowania opinia publiczna będzie musiała poczekać do soboty. Liczenie głosów może potrwać do 3 tygodni. Końcowych rezultatów należy spodziewać się 17 września.

Podczas głosowań odnotowano 73 ataki terrorystyczne. Z kolei generał Murad Ali powiedział o 135 incydentach, w których zginęło 9 cywilów i 14 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa. Ogólnie w zamachach, starciach sił bezpieczeństwa z rebeliantami zginęło ponad 50 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Dziś w nocy talibowie zaatakowali pojazd z urnami wyborczymi. W wyniku ataku zginął pracownik komisji wyborczej, a samochód z kartami do głosowania spłonął.

Wczoraj talibowie ostrzelali z pocisków rakietowych miasta w prowincjach Kandahar, Ghazni, Nangarhar, Kunar i Helmand, gdzie na miasto Laszkar Gah spdło rakiet. W prowincji Kunduz rakiety raniły dwóch obserwatorów wyborów. Prócz tego w prowincji Logar talibowie zaatakowali co najmniej sześć lokali wyborczych. W mieście Gardez dwóch zamachowców jadącymi motocyklami wysadziło się w powietrze nie powodując jednak ofiar w cywilach. Dwie kobiety i kilkoro dzieci zginęło w atakach rakietowych na miasta Kandahar i Chost

W Kabulu trzech zamachowców-samobójców wdarło się do jednego z budynków, który leży obok komendy policji i jednego z punktów wyborczych. Wtedy do szturmu przystąpiła afgańska policja. W dwugodzinnej wymianie ognia zabito dwóch rebeliantów.

W prowincji Ghazni doszło do starcia wojsk afgańskiego i NATO z talibami. Również tam rozbrojono dwie znalezione bomby. Podobna sytuacja z ładunkami wybuchowymi zdarzyła się w prowincji Chost. W prowincji Takhar bomba wybuchła przed bramą głównej komendy policji afgańskiej, natomiast w Baghlan w nocy przed otwarciem lokali wyborczych zabity został szef okręgowej policji. Później udaremniono tam otwarcie lokali wyborczych. Z kolei w stolicy tej prowincji mieście Baghlan talibowie zaatakowali oddział sił bezpieczeństwa. Atak odparto, a w potyczce zginęło ok. 20 talibów.

Źródła edytuj