2007-07-11: Tour de France 2007: zapowiedź 4. etapu

Po nieoczekiwanym, a zarazem pięknym zwycięstwie Fabiana Cancellary na 3. etapie, kolarzy czeka nieco trudniejszy odcinek o długości 193. kilometrów. Na trasie znajdują się cztery premie górskie 4. kategorii, lecz wszystkie dosyć daleko od mety. Czy któryś z kolarzy zdecyduje się na atak podobny do tego, który przeprowadzili Willems i Auge? Dowiemy się już wkrótce.

środa, 11 lipca 2007

Kolarze rozpoczną ściganie o godz. 13 w miejscowości Villers-Cotterets, w departamencie Aisne. Niemal cała trasa prowadzi w kierunku południowym, prosto do Joigny. Po drodze kolarze przejadą przez departamenty Seine-Et-Marne, Aube oraz Yonne. Start jest w regionie Pikardia, natomiast meta usytuowana jest w Burgundii (kolarze wjadą tam na 126. kilometrze).

Villers-Cotterets to miejscowość i gmina we Francji, w regionie Pikardia, w departamencie Aisne, zamieszkiwana przez ok. 10 000 mieszkańców. Znane jest głównie z dokumentu podpisanego w 1536 r. przez Franciszka I Walezjusza, który ustanawiał język francuski językiem narodowym. Warty obejrzenia jest XVI-wieczny pałacyk Chateau de Noüe. W Villers-Cotterets urodził się autor powieści "Trzej Muszkieterowie" - Alexandre Dumas.

Joigny to miejscowość i gmina we Francji, w regionie Burgundia, w departamencie Yonne. Zamieszkuje ją ok. 10 000 mieszkańców. Miasteczko to ma unikatową zabudowę architekturalną, z wieloma zabytkowymi kościołami i drewnianymi domami. Joigny po raz pierwszy będzie metą etapu Tour de France. Miasto leży zaledwie 60 kilometrów od Paryża.

Etap będzie nieco trudniejszy i bardziej pofałdowany od poprzednich. Tradycjnie już, będą trze lotne finisze: na 69., 122. i 174. kilometrze, jednak organizatorzy umieścili również aż 4 górskie premie 4. kategorii. Są to: Côte de Veuilly-la-Poterie (dł. 1 km, śr. 5,2%, 23,5 km od startu/169,5 do mety), Côte de Doucy (dł. 1,9 km, śr. 4,9%, 62,5/130,5 km), Côte de Galbaux (dł. 2,4 km, śr. 2,8%, 144/49 km) oraz Côte de Bel-Air (dł. 1,3 km, śr. 5,4%, 148,5/44,5 km). Oprócz tego jest jeszcze kilka mniejszych pagórków. Bufet znajduje się na 110. kilometrze.

Tym razem kolarze nie będą pokonywać niemal idealnie płaskiej trasy, a nieco pofałdowany etap. Faworyci chyba się nie zmienią, choć profil bardziej będzie preferował uciekinierów. Po zwycięstwie na 1. etapie, Robbie McEwen chyba nie może się odnaleźć, na końcowych metrach 3. etapu już nawet nie walczył. To samo dotyczy Hushovda, ktory chyba odczuwa skutki udziału w kraksie na 2. etapie. Formę zwyżkową prezentuje natomiast Erik Zabel, jednak czy "wiecznie drugi" zdoła ograć swoich młodszych kolegów? Ostatnie raz na Tourze wygrał 5 lat temu.

Źródła edytuj