2007-07-09: Tour de France 2007: zapowiedź 2. etapu

Przed nami kolejny sprinterski etap. W niedzielę wygrał Australijczyk Robbie McEwen, który mimo dwóch upadków na trasie, zdołał dojść do peletonu i pokonać swoich rywali. Czy w Gandawie uda mu się powtórzyć sukces, czy też plany pokrzyżują mu inni sprinterzy? A może dojedzie grupka uciekinierów, która między sobą rozegra sprint?

poniedziałek, 9 lipca 2007

Dunkierka to miasto w regionie Nord-Pas-de-Calais, w departamencie Nord. Zamieszkuje je ponad 70 000 mieszkańców. Podczas II wojny światowej ewakuowano stąd ponad 338 000 żołnierzy wojsk francuskich i brytyjskich. Dominuje tu przemysł hutniczy, metalurgiczny i stoczniowy. Fani kolarstwa kojarzą Dunkierkę z wyścigu 4 Jour De Dunkerque, który odbywa się w okolicach miasta na początku maja.

Gandawa to belgijskie miasto w regionie Flandrii. Zamieszkuje je pona 230 000 osób. Z badań archeologicznych wynika, że tereny u ujścia rzeki Leie do Skaldy, zamieszkiwane były już w czasach celtyckich. W mieście znajdują się dwa zabytkowe klasztory: św. Bawona (obecnie ruiny) i św. Piotra., Katedra św. Bawona oraz wiele innych zabytkowych kościołów. Z Gandawy startuje co roku wyści z cyklu ProTour - Gandawa-Wevelgem.

Kolarze wystartują z Dunkierki, która położona jest nad samym morzem. Następnie będą zmierzali w głąb lądu, przez region Nord. Na 17. kilometrze przekroczą granicę francusko-belgijską. Dalej droga wiedzie przez Zachodnią Flandrię, ponownie w kierunku morza. Nieopodal miejscowości Ostende zawodnicy ponownie skręcą na południowy-wschód, aż do samej Gandawy, która leży we Wschodniej Flandrii. Odcinek z Dunkierki do Gandawy jest dosyć krótki, bo ma niewiele ponad 168 kilometrów, a na dodatek jest niemalże płaski jak stół, z kilkoma małymi hopkami. Ponownie do zdobycia będą punkty i bonifikaty na trzech lotnych finiszach: na 45. kilometrze w miejscowości Boezinge, na 82. kilometrze w Westende i na 140. kilometrze w Aarsele. Bufet umiejscowiony jest na 87. kilometrze w Slijpe.Etap typowo sprinterski, bez żadnych premii górskich ani większych pagórków. Do walki włączą się zapewne ci sami zawodnicy, którzy walczyli na ulicach Canterbury, gdzie najlepszy okazał się Robbie McEwen, mimo przygód na trasie. Aż strach pomyśleć, jak będzie finiszował w pełni sił. Czy Boonen w końcu się przełamie, czy znowu zagapi się w końcówce? Możliwy jest również scenariusz, że do mety dojedzie grupka uciekinierów, jednak wątpliwe jest, żeby grupy mające w swoich szeregach szybkich zawodników, pozwoliły na coś takiego.

Profil trasy

Źródło edytuj