2007-02-07: Wicepremier Ludwik Dorn podał się do dymisji
Wicepremier i szef MSWiA, Ludwik Dorn, podał się dziś rano do dymisji. Jarosław Kaczyński dymisję przyjął – informuje Radio Zet. Wraz z ministrem odejdzie całe kierownictwo resortu spraw wewnętrznych. Powodów takiej decyzji Dorna jeszcze nie znamy. Prawdopodobnie jest ona wynikiem konfliktu między byłym już ministrem spraw wewnętrznych a szefem policji Markiem Bieńkowskim. Jednak, jak zapewnia rzecznik gabinetu Jarosława Kaczyńskiego, Ludwik Dorn zostanie w rządzie i zachowa funkcję wicepremiera. Z nieoficjalnych informacji Radia Zet wynika, że najpoważniejszym kandydatem na zwolnione stanowisko szefa MSWiA jest prokurator krajowy, Janusz Kaczmarek. Na pewno funkcji ministra spraw wewnętrznych nie obejmie Marek Bieńkowski. Poranna decyzja Ludwika Dorna wywołała niemałe zamieszanie – członkowie rządu są zaskoczeni, ponieważ Jarosław Kaczyński nie zapowiadał znaczących zmian. Sytuację komentuje równie zaskoczona opozycja. Spekuluje, że Dorn zwalnia dla kogoś miejsce, być może dla Jana Rokity? Jednak ten ostatni jeszcze nie wypowiedział się na temat dzisiejszych wydarzeń. Jaki los czeka Ludwika Dorna? Niektórzy twierdzą, że zamienił on tekę ministra na miejsce w kancelarii premiera, inni, że dymisja szefa MSWiA jest "ucieczką z tonącego okrętu", ponieważ w resorcie nie dzieje się najlepiej. Szczegóły zostaną podane na konferencji prasowej, która odbędzie się ok. godziny 11.30.
Źródła
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).