2005-04-16: We wczorajszym pożarze paryskiego hotelu zginęło 21 osób

sobota, 16 kwietnia 2005

We wczorajszym pożarze paryskiego hotelu zginęło 21 osób, w tym 10 dzieci, 53 osoby są ranne, z czego stan 11 osób określa się jako ciężki. Taka ilość ofiar to m.in. wynik zbyt dużej liczby mieszkańców tego taniego paryskiego hotelu. Większość z nich stanowili Afrykańczycy, w dużej mierze utrzymujący się dzięki pomocy opieki społecznej - wynika z raportu agencji Associated Press.

Trzydziesto dwu pokojowy, sześciopiętrowy hotel został zbudowany, by pomieścić maksimum 60 osób. W chwili pożaru mieszkało w nim 90 osób, z czego 84 zostały tam zakwaterowane przez miejskie i rządowe instytucji opieki społecznej.

Według wstępnych ustaleń pożar wybuchł w pokoju śniadaniowym hotelu ok. godziny 2:20 czasu paryskiego.

Oprócz Afrykańczyków, głównie uchodźców, wśród poszkodowanych są także Francuzi, Senegalczycy, Portugalczycy, Amerykanie, Ukraińcy i Tunezyjczycy. Hotel mieści się nieopodal La Galerie Lafayette, centrum handlowego Printemps i paryskiej opery.

W akcji gaszenia pożaru wzięło udział ponad 250 strażaków. Akcja była utrudniona, gdyż hotel miał tylko jedno wyjście ewakuacyjne.

"Ciężko jest w takiej sytuacji uspokajać ludzi. Oni wyskakiwali z okien. Ludzie wyrzucali swoje dzieci z pierwszego piętra" - powiedział agencji AFP Alfred Millot, dowódca jednostki straży pożarnej, która brała udział w akcji ratunkowej.

Pomocy pogożelcom udzielił francuski Czerwony Krzyż

Zobacz także w Wikinews

edytuj

Źródło

edytuj